Subiektywny spis aktorów teatralnych. Edycja dwudziesta szósta
Lech Łotocki [mistrzostwo]
Na spotkaniu z publicznością podczas gdyńskiego festiwalu R@Port reżyser Jędrzej Piaskowski mówił o tysiącznych wątpliwościach, jakie miał aktor wobec roli w "Puppenhaus. Kuracji" Magdy Fertacz w TR Warszawa. Wspaniale, że je przełamał. Dzięki niemu w tej ultraryzykownej sekwencji, w której postać wyglądająca jak postarzały o półwiecze Mały Powstaniec mówi o homoseksualnej fascynacji efebem w czarnym mundurze wroga, nie było nic z tego, co większość czytających tę notkę już tu z góry przewiduje. Nie było chęci epatowania "zboczonym" seksem, ani radosnego drażnienia patriotów, nie było skandalu, sensacji i zamiaru kwestionowania dziejów narodu. Była tkliwość w samej opowieści, psychiczna potrzeba uczucia niekoniecznie kontrolowana przez rozum, było pragnienie, niesłuszne i niepowstrzymane, negujące nieludzki czas aktem imaginacji podszytej rozpaczą. Nie sądzę, by mogła kogoś z niezatrzaśniętą głową obrazić ta scena, zawierająca owszem w sobie, obiektywnie patrząc, ogromny potencjał obrażania. Wielka jego zasługa w rozbrojeniu bomby.