Ziemia Obiecana... teatromanów w bielskich teatrach
To będzie bardzo ważny weekend dla bielskich scen. W mieście intensywnie pracują od jakiegoś czasu uznani artyści, a widzów czekają dwie poważne opowieści.
Banialuka zaprosiła do współpracy zespół, który w europejskim teatrze lalkowym ma gigantyczne zasługi. Inscenizację "Snu nocy letniej" przygotowują Marián Pecko (reżyseria), Eva Farkašova (lalki i kostiumy), Pavol Andraško (dekoracje) oraz Robert Mankovecký (muzyka). Na scenie będzie można zobaczyć aż 13 aktorów, nie tylko w żywym planie, ale również jako animatorów marionetek małych i wielkich rozmiarów, pacynek i innych form lalkowych. Szekspirowska opowieść na granicy snu i jawy premierowo w piątek 19 kwietnia o godz. 18, kolejne przedstawienia od poniedziałku do piątku. Spektakl przeznaczony jest dla młodzieży i dorosłych widzów.
Druga premiera w Teatrze Polskim może stać się jednym z najbardziej znaczących wydarzeń trwającego sezonu. Dyrektorowi Robertowi Talarczykowi udało się zaprosić do współpracy charyzmatycznego reżysera i twórcę polskiego teatru - Jacka Głomba. Lider legnickiej sceny, który w zeszłym roku ogłosił długo dyskutowany manifest propagujący tzw. teatr opowieści, dotąd nie pracował na żadnej ze scen w naszym regionie.
Głomb w Bielsku-Białej pokaże prapremierowo tekst Roberta Urbańskiego, z którym pracuje w Legnicy od lat. Dramaturg inspirował się głośnymi książkami Martina Pollacka ("Cesarz Ameryki" oraz "Po Galicji") i zmierzył się z tematem masowej emigracji chłopów galicyjskich do Ameryki pod koniec XIX wieku. W Bielsku-Białej zobaczymy opowieść o ludziach, którzy sprzedają ostatnie najcenniejsze rzeczy, by cudem uzbierać fundusze na podróż do Ziemi Obiecanej.
W rzeczywistości wkraczają w świat nieuczciwych naganiaczy, wymuszeń i kradzieży. Droga po lepsze życie okupiona jest wieloma wyrzeczeniami i cierpieniem, zaś sama kraina za wielką wodą często rozczarowuje emigrantów morderczą i niebezpieczną pracą oraz życiem w trudnych warunkach.
W jednym z wywiadów reżyser przyznał, że "W konwencji realizmu magicznego w stylu Márqueza pragniemy opowiedzieć historię, w której jest miejsce na każdą ludzką podłość, ale i na międzyludzką solidarność. Opowieść, w której ucieka się z ojczyzny, bo się jej nienawidzi, ale potem zawsze się za nią tęskni".
Premierowo "Cesarza Ameryki" Teatr Polski pokaże w sobotę 20 kwietnia o godz. 19. Za scenografię odpowiada Małgorzata Bulanda, muzykę skomponował Bartek Straburzyński, a ruch sceniczny zaproponował Witold Jurewicz.