Frywolnie w Koszalinie
Trudno o bardziej chwytliwy tytuł. "Rozpusta" w reżyserii i adaptacji Zdzisława Derebeckiego może więc z pewnością liczyć na zainteresowanie widzów Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie.
Tym lepiej dla spektaklu, który jest pionierską - rzec można - inscenizacją klasyki: "Żywotów kurtyzan" Pietra Aretina, włoskiego pisarza z XVI wieku, w połączeniu z "Boską Komedią" Dantego Alighieri. Bo przecież wielcy mistrzowie renesansu, sami w sobie, stanowiliby medialnie mniejszą atrakcję.
Zbigniew Derebecki - aktor, reżyser, dyrektor BTD - jak można wnioskować na podstawie skromnych zapowiedzi przed premierą, która odbędzie się w tę sobotę (7 bm.) - przygotował zresztą na dużej scenie koszalińskiego teatru widowisko barwne i obfite w treści. Nie tylko bowiem frywolne - ale i poezją podszyte, pełne tańca i muzyki. I choć bohaterowie spektaklu trafiają do ósmego kręgu "Piekła" Dantego - w którym pokutują rozpustnice i stręczyciele - uczyni! swą "Rozpustę" opowieścią nie o grzechu, ale o bogactwie i urokach życia.
W jakim stopniu obroni swą wizję "Rozpusty" - przekonamy się więc niebawem.
Plakat do spektaklu też jest wymowny...