Wojna i odpowiedzialność w mediach
Czy mamy prawo korzystać z cudzych nieszczęść, które sprzedajemy? - pyta reżyser Marcin Liber. W niedzielę w Teatrze Współczesnym premiera "Jak umierają słonie".
- Dziennikarzy, ale też ludzi teatru, zajmują życiorysy, które nie są szczęśliwe. Czy mamy prawo na bazie tych historii budować swo-je narracje, które sprzedajemy za bilet? - pyta Marcin Liber. Ale też dodaje: - Jeden z bohaterów spektaklu - Joshua - poprzez którego odwołujemy się do autentycznej osoby reżysera Joshuy Oppenheimera i jego dokumentu "Scena zbrodni" pyta publiczność "A wy jaki film chcielibyście oglądać?".
Scenariusz "Jak umierają słonie" Magda Fertacz napisała na kanwie osobistych i poruszających książek Grażyny Jagielskiej - "Miłość z kamienia" i "Anioły jedzą trzy razy dziennie", w których opisała kulisy życia z reporterem wojennym. Żona Wojciecha Jagielskiego spędziła wiele miesięcy w szpitalu wojskowym z objawami skutków stresu bojowego.
Reżyser: - Większość postaci, które pojawią się na scenie, w nawiedzonym domu głównej bohaterki z zespołem stresu pourazowego, to postaci tragiczne.
Będzie wśród nich np. postać Davida uosabiającego autentyczne Bractwo Bang Bang. Tak nazwano południowoafrykańskich fotoreporterów, którzy dokumentowali przerażającą przemoc, jaka towarzyszyła upadkowi apartheidu w RPA. Ale były też pytania, czy w robieniu zdjęć nie posuwali się za daleko. Np. Kevin Carter - ten, który w 1993 r. otrzymał Nagrodę Pulitzera za zdjęcie sępa obserwującego umierające z głodu dziecko w Sudanie - rok później odebrał sobie życie.
- Jestem mężem dziennikarki - mówi Marcin Liber. - Temat kryzysu mediów jest w moim domu obecny. Są dziennikarze z misją i są hieny. W wolnorynkowym neoliberalnym państwie jesteśmy zatruci mediami komercyjnymi, które gonią tylko za sensacją, nieszczęściem ludzkim.
Spektakl Libera odwołuje się do Oppenheimera i jego poruszającej "Sceny zbrodni", w której sprawdza pamięć indonezyjskich zbrodniarzy winnych ludobójstwa. W piątek w kinie Pionier 1907 w ramach "Weekend z Festiwalem Docs Against Gravity Festival - "Scena ciszy", druga część opowieści reżysera, w której bada pamięć ofiar. Początek o godz. 18.15. Wstęp 14 zł.
Premiera spektaklu "Jak umierają słonie" w niedzielę na dużej scenie w Teatrze Współczesnym o godz. 19. Bilety po 40 zł. o
