Kto będzie nadzorował teatry? I czy Klata pozostanie dyrektorem?
Narodowy Stary Teatr bardziej prawicowy? Wanda Zwinogrodzka nieoficjalnie wskazywana jest jako osoba, która ma nadzorować m.in. działalność teatrów w resorcie kultury.
Publicystka i recenzentka teatralna związana z "Gazetą Polską Codziennie", a wcześniej też szefowa Teatru Telewizji TVP, może pokierować Departamentem Narodowych Instytucji Kultury odpowiedzialnym m.in. za nadzór nad działalnością instytucji kultury w obszarze teatru, muzyki i tańca oraz sztuk wizualnych, jak również instytucji interdyscyplinarnych.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego potwierdza, że Wanda Zwinogrodzka została w nim zatrudniona, ale nie chce zdradzić funkcji, jaką będzie pełniła.
Polemika z Klatą
Zwinogrodzka nie kryje swojego krytycznego stosunku do współczesnego teatru. W artykule "Na ziemi jałowej", który ukazał się w "Gazecie Polskiej" w styczniu ubiegłego roku, polemizowała z wezwaniem Klaty, który chciał, aby prawica odpowiadała na lewicowe spektakle swoimi spektaklami.
"Kultura nie jest więc obszarem niszczenia tradycyjnych wzorów i propagowania nowych, ale terenem konfrontowania dzisiejszych obserwacji z ustaleniami poczynionymi w przeszłości" - wyjaśniała i konkludowała: "Bo lewicowy wrzask paraliżuje jej zdolność artykulacji. Trzeba go wyciszyć, żeby w ogóle przemówić".
W tym samym czasie krakowski Klub Gazety Polskiej organizował protest obywatelski pod hasłem "Klata Won! Zdrojewski to samo. Post-bolszewicka rewolucja nie przechodzi wobec szeroko pojętej wojny kulturowej z naszym narodem".
Mobilizacja przeciwników i zwolenników
Środowiska prawicowe nie porzuciły swoich roszczeń. W czwartek informowaliśmy o "akcji wywalania Klaty z dyrektorowania Teatrowi Staremu w Krakowie" (do czego zachęcał na swoim facebookowym profilu Witold Gadowski, dziennikarz).
Na inicjatywę zbierania podpisów pod petycją o odwołanie dyrektora Starego Teatru, zorganizowaną przez prawicowych działaczy pod przewodnictwem Stanisława Markowskiego, odpowiedzieli miłośnicy Narodowego Starego Teatru w Krakowie petycją "TAK dla Jana Klaty na stanowisku Dyrektora NST w Krakowie".
Minister nie przewiduje teraz odwołań
W ubiegłym tygodniu prof. Piotr Gliński (obecnie wicepremier i minister kultury), jeszcze przed zaprzysiężeniem nowego rządu, nie chciał komentować akcji. - Nie znam sprawy, nie mam opinii w tej kwestii. To za wcześnie, by o niej rozmawiać. Nie jestem jeszcze ministrem - oświadczył "Wyborczej" Gliński.
17 listopada w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i" minister uspokajał: "Zobaczymy, nie przewiduję w tej chwili żadnych odwołań".