Andrzej Seweryn z nagrodą festiwalu Tofifest
Andrzej Seweryn odbierze Złotego Anioła za całokształt twórczości. Znakomity aktor teatralny i filmowy przyjedzie na festiwal Tofifest.
Ostatnio brawurowo wcielił się w rolę Zdzisława Beksińskiego w filmie "Ostatnia Rodzina". Rozgrywająca się na przestrzeni 28 lat warszawska saga znanej artystycznej rodziny spotkała się ze świetnym przyjęciem polskiej i zagranicznej krytyki. Odtwórca głównej roli otrzymał za nią nagrodę dla najlepszego aktora na festiwalu w Locarno, jednej z najbardziej prestiżowych międzynarodowych imprez filmowych na świecie. Zdobył także nagrodę za główną rolę męską podczas festiwalu w Gdyni.
Seweryn to absolwent PWST w Warszawie. Na scenie zadebiutował w 1968 roku w warszawskim teatrze Ateneum. Grał w takich filmach jak m.in. "Ziemia obiecana", "Bez znieczulenia", "Człowiek z żelaza" i "Danton" Andrzeja Wajdy, a także w "Całkowitym zaćmieniu" Agnieszki Holland. Za rolę w "Dyrygencie" otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie w 1980 roku.
Na początku lat 80. wyjechał do Francji. Jako trzeci w historii tego teatru cudzoziemiec został zaangażowany do słynnego teatru Comedie Française. Grał w sztukach Moliera, Szekspira, Czechowa, Gombrowicza, Mrożka oraz we francuskich filmach (oscarowe "Indochiny", "Rewolucja francuska"). Krytyk teatralny Georges Banu mówił o nim: "Jest niczym rzeźbiarz, który wyciosał swe oblicze z kamienia, zbudował model aktora twórcy, którego jest uosobieniem".
Do polskiego kina powrócił w 1999 roku wraz z rolą Jeremiego Wiśniowieckiego w "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana. W 2006 roku debiutował jako reżyser filmowy. Zrealizował "Kto nigdy nie żył...", opowieść o charyzmatycznym księdzu, który dowiaduje się, że jest nosicielem wirusa HIV. Film realizowano w dużej części w Toruniu.
Festiwalu filmowy Tofifest zacznie się 15 października. Zasadniczym tonem trwającego ponad tydzień przeglądu będzie dyskusja o buncie kobiet i walce o godność człowieka. Więcej informacji: www.tofifest.pl/