Miły podarunek Czerwonego Kapturka dla dzieci repatriantów
Nasz Teatr Lalek "Czerwony Kapturek" wystawił w punkcie repatriacyjnym w Giżycku cieszącą się dużym i zasłużonym powodzeniem sztukę Haliny Auderskiej "Królewna Fala".
Na sali panowała cisza... Tylko błyszczące oczy i wypieki na policzkach świadczyły o wielkim przeżyciu dziatwy. Od czasu do czasu padało szeptem zadawane pytanie dziecka proszącego mamusię o wyjaśnienie...
Również dorosła publiczność, która po raz pierwszy zetknęła się z polskim teatrem lalek, była wzruszona. W niejednym oku zaszkliła się łza. W przerwie aktorki wyszły na salę i uczyły dzieci piosenki warmińskiej "Kokoszka jarzębata". Najmłodsi obywatele Ziemi Warmińsko-Mazurskiej, którzy obecnie stawiają pierwsze kroki na Ziemi ojczystej, nauczyli się pierwszej piosenki regionalnej.
"Czerwony Kapturek" nie zapomni o dziatwie, która wraca do ojczyzny. Od czasu do czasu będzie on odwiedzał zarówno punkt w Giżycku jak i nowopowstający punkt w Prabutach. Na podkreślenie zasługuje fakt, że przedstawienie w punkcie repatriacyjnym było bezpłatne. Stanowiło ono podarunek "Czerwonego Kapturka'' dla repatriowanych dzieci.