Bez nachalnej dydaktyki
Czy świat fantazji jest światem idealnym? Na to i inne pytania, odpowiedź spróbuje znaleźć Piotruś, bohater przedstawienia Białe baloniki.
Tym razem zespół Teatru Współczesnego przygotował przedstawienie dla młodych widzów, w którym naukę znajdą także dorośli. Bohater sztuki Magdy Fertacz — Piotruś — wyrusza w podróż, by odszukać ojca, który opuścił jego mamę. Po drodze trafia do świata swojej fantazji, który, jak się okazuje, nie jest tak idealny, jak mogłoby się wydawać. Podobnie, jak w świecie realnym, w którym rodzice popełniają błędy i nie są perfekcyjni, świat wyobraźni jest niebezpieczny, straszny, zdarza się, że panuje w nim kłamstwo. Piotruś w pewnym momencie zamienia się w pana Piotrusia, czuje się dorosły i chce pomóc mamie, która po odejściu męża wpada w depresję.
Piotruś trafia na bajecznie kolorową wyspę, gdzie króluje tajemnicza, ale dobra i kochana Mamma. Tyle że zamiast niej poznajemy starszego, egzaltowanego pana z fioletową brodą i grupkę dziwacznych dzieciaków. Trudno uciec od skojarzenia, że owa wyspa to świat Internetu, gier komputerowych, fałszywych przyjaciół, którym łatwo ulegają dzieci pozbawione rodzicielskiego ciepła, miłości i zainteresowania.
Białe baloniki to tekst o podróży, dojrzewaniu, naszych niedoskonałościach, o sile odwagi i wytrwałości, pozbawiony nachalnej dydaktyki.
Dowcip, baśniowość i odrobina grozy tworzą w nim fantastyczną mieszankę. Reżyserią zajął się Piotr Ratajczak, główną rolę zagra Arkadiusz Buszko. Muzykę przygotował Piotr Klimek oraz Zezowate Rybki Band. Premiera odbędzie się w ramach obchodów 65. Urodzin Szczecina.