Ratusz kupił budynek przy ul. Kasprzaka. Przeniesie tam Teatr Żydowski
30 mln zł zapłacił stołeczny samorząd za budynek z lat 50., zbudowany przez dawne Zakłady Radiowe im. Kasprzaka. Przeniesiony zostanie tam Teatr Żydowski. A gdzie podzieje się działająca tam obecnie Scena Na Woli Teatru Dramatycznego? - pisze Michał Wojtczuk w Gazecie Wyborczej-Stołecznej.
Scena Na Woli wynajmowała przestrzeń w budynku przy ul. Kasprzaka 22. Jego właścicielem był dotąd Santander Bank Polska. W ub.r. bank poinformował stołeczny samorząd, że planuje sprzedać nieruchomość. Ponieważ to jedyny teatr nie tylko na Woli, ale także najbliższy dla mieszkańców Bemowa i Ursusa, warszawscy urzędnicy podjęli rozmowy o zakupie budynku. W piątek stołeczny ratusz poinformował o sfinalizowaniu rozmów i podpisaniu opiewającego na kwotę 30 mln zł aktu notarialnego na zakup budynku. Dzięki temu niezagrożona jest dalsza działalność teatralna w tym miejscu.
Scena Na Woli to dawny Teatr Na Woli, wchłonięty przez Teatr Dramatyczny - warszawski kombinat teatralny, zarządzający kilkoma scenami.Jak zakomunikowali urzędnicy ratusza, Teatr Dramatyczny będzie korzystać z budynku przy Kasprzaka do końca obecnego sezonu teatralnego, czyli do wakacji. Miasto prowadzi rozmowy z dyrektorem Tadeuszem Słobodziankiem w sprawie przeniesienia z Woli zespołu i repertuaru teatru do pomieszczeń w Pałacu Kultury i Nauki.
- Pracujemy nad koncepcją dalszego rozwijania działalności Teatru Dramatycznego w Pałacu Kultury i Nauki. Staramy się wspólnie, aby odbyło się to z możliwie jak najmniejszym zaburzeniem funkcjonowania teatru. W ostatnich latach teatr, dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych oraz miasta, wyremontował niezwykle nowoczesną scenę z widownią na 150 miejsc. Dodatkowo analizujemy możliwość przywrócenia działalności teatralnej w dawnej, historycznej Sali im. Haliny Mikołajskiej na I piętrze PKiN - przekazuje dyrektorka-koordynatorka do spraw kultury i spraw społecznych, Aldona Machnowska-Góra.
I potwierdziła, że po przeprowadzce Sceny Na Woli z Kasprzaka tę przestrzeń przejmie Teatr Żydowski. Taki scenariusz sygnalizowaliśmy w "Stołecznej" we wrześniu.
Teatr Żydowski nie ma obecnie własnej siedziby. Przez lata działał w budynku przy placu Grzybowskim. Ten budynek należał do Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, które sprzedało nieruchomość firmie Ghelamco. Deweloper w 2017 r. zburzył gmach, uzasadniając to jego złym stanem technicznym.
Od tamtej pory Teatr Żydowski działa tymczasowo w małej salce przy ul. Senatorskiej udostępnionej przez miasto i w wynajętej od MON większej sali w budynku Klubu Dowództwa Garnizonu przy al. Niepodległości (dawne kino Grunwald). Miejscy urzędnicy podają, że teatr mógłby przenieść się do budynku przy Kasprzaka od przyszłego sezonu teatralnego.
W 2018 r. ówczesna prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz podawała, że nowa siedziba teatru powstanie w zabytkowej kamienicy przy Próżnej 14. Jednak okazało się, że adaptacja kamienicy oznaczałaby skomplikowaną i kosztowną przebudowę. Na dodatek zablokował ją konserwator zabytków. - To oznacza, że bezdomność Teatru Żydowskiego nie byłaby stanem przejściowym, tylko trwałym. Dlatego zaczęliśmy szukać nowego miejsca dla tego teatru i zdecydowaliśmy się na zakup budynku przy na Kasprzaka - mówi Aldona Machnowska-Góra.