O erozji człowieka
"Erosion" w reż. Marcina Libera Teatru Usta Usta i Polskiego Teatru Tańca na 14. MFT Malta. Pisze Olgierd Błażewicz w Głosie Wielkopolskim.
Spektakl zaczyna się na schodach prowadzących do Teatru Wielkiego, gdzie to zamiast kurtyny uniosły się w górę plansze ze scenami z przedstawienia. Potem akcja rozgrywa się w holu teatru i na jego widowni. A na koniec publiczność zapraszana jest na scenę, gdzie rozgrywają się finałowe sceny tego doprawdy multimedialnego spektaklu. Bo, jego twórca, Marcin Liber, posłużył się w nim tańcem, ruchem, muzyką instrumentalną i wokalizą.
A zrealizowany przez niego wspólnymi siłami Teatru Usta Usta oraz Polskiego Teatru Tańca premierowy spektakl zatutułowany Erosion pomyślany został jako dość luźna kompozycja scen i obrazów o dużej urodzie teatralnej i ekspresji formy. Ale, jakby nie do końca komponujący się w skończoną i zamkniętą całość. A trzeba przyznać, że podjął on temat niezmiernie trudny teatralnie. Bo jest to beztekstowa opowieść o narodzinach, życiu, śmierci i erozji człowieka, zawarta w słowach pytania, które pojawiają się tu na ekranie. Czy to jestem ja, czy stos mięsa?