Wojewoda chce pomóc teatrowi w Gardzienicach
Wojewoda lubelski Wojciech Żukowski zapewnił w rozmowie z "Gazetą", że będzie interweniował w sprawie lokalizacji ośrodka wychowawczego przy teatrze Gardzienice. To efekt naszej publikacji o kłopotach światowej sławy Ośrodka Praktyk Teatralnych założonego w Gardzienicach przed 30 laty przez Włodzimierza Staniewskiego.
Starostwo Powiatowe w Świdniku zdecydowało, że w północnej oficynie zespołu pałacowo-parkowego w Gardzienicach [na zdjęciu] powstanie wielofunkcyjna, powiatowa placówka wychowawcza, w której przebywać będą dzieci i młodzież (do 18 roku życia), obecnie znajdująca się z różnych powodów w innych całodobowych placówkach (jak np. w pogotowiu opiekuńczym). Za ten ich pobyt płaci - i to sporo - starostwo. Umieszczając podopiecznych w oficynie, której jej właścicielem, starostwo zmniejszy koszty ich utrzymania.
Jednakże oficyna znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Ośrodka Praktyk Teatralnych i wciąż dyskutowane są plany, aby to ośrodek stał się głównym gospodarzem gardzienickiego zespołu. Podlega co prawda marszałkowi województwa, ale jest też instytucją Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które deklaruje, że wesprze plany rozwoju ośrodka.
Mariusz Gołaj z OPT powiedział nam, że aktorzy z Gardzienic obawiają się takich pomysłów, jak ośrodek wychowawczy w sąsiedztwie. Agata Jączyk, szefowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, broni pomysłu: - Tym dzieciom należy się opieka. To nie ma nic wspólnego z poprawczakiem. Ośrodek nie koliduje z teatrem, możliwa jest współpraca.
Wczoraj zareagował wojewoda lubelski Wojciech Żukowski. Powiedział: - Ten teatr to nasza perełka, nasz ambasador kultury. Wszyscy musimy dbać o jego wizerunek. Będę zabiegał, by ośrodek wychowawczy znalazł się w innym miejscu.
Także marszałek województwa Jarosław Zdrojkowski zapowiada, że zajmie się sprawą Gardzienic: - Zamierzam być w stałym kontakcie w tej sprawie z wojewodą.