Ekstrakasa na kulturę
Zarząd województwa obcina pieniądze na Urząd Marszałkowski i zwiększa o kilka milionów złotych dotacje na instytucje kultury. Dziś [7 lutego] pierwsze decyzje w tej sprawie.
- Chcemy realnie zainwestować w kulturę na Lubelszczyźnie. Zdajemy sobie sprawę z ogromnych zapóźnień, jakie mamy w tej dziedzinie. Lubelszczyzna nie ma szans być zagłębiem przemysłowym, ale ma szansę stać się centrum kulturalnym - mówi marszałek Jarosław Zdrojkowski i zapowiada, że zarząd przychyli się do wniosków instytucji kultury podległych samorządowi województwa o zwiększenie ich budżetu. Poprzedni ludowo-narodowy zarząd opracowując budżet województwa, obciął pieniądze na kulturę. Tylko na działalność teatrów nakłady zmniejszyły się o 300 tys. zł w stosunku do ubiegłego roku. Tymczasem wszystkie podległe marszałkowi instytucje kultury wystąpiły o zwiększenie swoich budżetów, np. Teatr im. J. Osterwy wnioskuje o 1,25 mln zł, a Filharmonia Lubelska o 1 mln zł. - Dodatkowe pieniądze są niezbędne do właściwego działania filharmonii. Chciałbym je przeznaczyć na zapowiadane już od dawna podwyżki dla pracowników oraz na utrzymanie naszych wspaniałych organów - wyjaśnia dyrektor Filharmonii Mirosław Ziomek.
Według wstępnych szacunków zarządu instytucje kultury wzbogacą się o ok. 3,5 mln zł. Nie wszystkie wnioski zostaną zaakceptowane w całości, ale jak zapowiada Zdrojkowski, kwoty nie będą dużo mniejsze od żądanych. W stu procentach zrealizowany zostanie wniosek Ośrodka Praktyk Teatralnych "Gardzienice" [na zdjęciu], który wystąpił do zarządu o dodatkowe 200 tys. zł. - To wspaniała wiadomość. Za te pieniądze będziemy mogli wyremontować starą popegeerowską szopę, w której witamy naszą publiczność. Przystosujemy ją do potrzeb teatralnych. Będzie tam m.in. sala prób - cieszy się Wojciech Goleman, koordynator projektów administracyjnych Gardzienic.
Pierwsze decyzje w sprawie wniosków zapadną jeszcze na dzisiejszym posiedzeniu zarządu.
Skąd marszałek zamierza wziąć pieniądze na zwiększenie budżetu instytucji kultury? - Na pewno nie zwiększymy deficytu samorządu. Na pewno też nie zdejmiemy pieniędzy z dróg. Chciałbym za to o ok. dwa miliony złotych obciąć wydatki na urząd - wyjaśnia Zdrojkowski. Zapowiada również, że jednostki kultury z Lubelszczyzny otrzymają kilka milionów euro z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Jestem już po rozmowach w tej sprawie z ministrem Kazimierzem Ujazdowskim [minister kultury - red.] - informuje marszałek.