Baj multimedialny
Nowy spektakl Baja Pomorskiego zaatakuje widza dziesiątkami animacji w 3D, nowoczesnym oświetleniem i nagłośnieniem. Premiera 1 kwietnia.
Toruńska scena lalkowa przygotowuje się do premiery widowiska Afrykańska opowieść, czyli Tygrys Pietrek w inscenizacji Zbigniewa Lisowskiego, reżysera teatralnego i dyrektora Baja. Muzykę, utrzymaną w stylistyce reggae, skomponował do spektaklu Piotr Nazaruk, a dekoracje są dziełem czeskiego scenografa Pavla Hubiczki. Widowisko opowiada przygody tchórzliwego tygryska. — Matka go nie dostrzega i nie rozumie, koledzy ze szkoły poniżają go tak mocno, że jedynym ratunkiem dla Pietrka jest ucieczka w marzenia. Tekst klasyczny, ale temat bardzo współczesny — wyjaśnia Lisowski.
To jeden z pierwszych spektakli w historii polskiego teatru lalek, który w tak dużym stopniu sięga po techniki multimedialne. Widowisko wzbogaca aż 70 trójwymiarowych animacji inspirowanych malarstwem Joana Miro. — Stara scena takich możliwości nam nie dawała — ocenia Lisowski. Teraz chcemy wycisnąć z nowego sprzętu tyle, ile się da. Korzystamy z kilku rzutników multimedialnych, komputerów i inteligentnego systemu oświetlenia. Do tego jeszcze bardzo dobrze sprawdza się nasze nowe nagłośnienie.
Baj zgłosi Afrykańską opowieść do następnej edycji prestiżowego konkursu na wystawienie polskiej sztuki współczesnej. Nagrodą w rywalizacji, organizowanej co roku przez resort kultury, jest refundacja części kosztów przedstawienia.
W niedzielę Baj rozpocznie zaś krótkie teatralne tournée po Wileńszczyźnie. Torunianie wybierają się tam na zaproszenie Domu Kultury Polskiej. Polonia litewska zobaczy Szewczyka Dratewkę na pięciu prezentacjach.
