Co się pisze, co się gra
Do Warszawy zawita gościnnie Teatr Polski z Wrocławia, czyli jedna z najmocniejszych scen w tym kraju. Jednym z ważniejszych punktów programowych kierującego teatrem Pawła Miśkiewicza jest promocja współczesnej polskiej dramaturgii w ramach projektu EuroDrama. W Warszawie zobaczyć więc będzie można próbkę, a nawet całkiem niezłą próbę tego, co się pisze i wystawia z dala od stolicy.
Na pierwszy rzut - "Od dziś będziemy dobrzy" Pawła Sali w reżyserii młodego, zdolnego Łukasza Kosa. Akcja sztuki rozgrywa się w domu poprawczym prowadzonym przez zakonników. Bohaterami są resocjalizowani wychowankowie zakładu, w wieku od 8 do 17 lat - Żarówa, Laska, Szczyl, Kabelek, Wodzu, Kermit... Odizolowani od swego naturalnego środowiska, próbują się odnaleźć w rzeczywistości poprawczaka, ukrywają potrzebę akceptacji i ciepła, budzącą się seksualność, uczucie strachu. Próby przebicia tej skorupy, podejmowane przez pedagogów, wydają się z góry skazane na niepowodzenie. W przedstawieniu, obok zawodowych aktorów, grają naturszczycy.
Drugi wieczór wypełni pokaz "Cicho" Mariusza Bielińskiego w reżyserii Aldony Figury. Dramat otrzymał w 2001 roku wyróżnienie I stopnia w konkursie na sztukę współczesną ogłoszonym przez Teatr Polski i miesięcznik "Dialog". Bohaterem "Cicho" jest Marek, trzydziestoparolatek. Przyjazd na pogrzeb babci, ostatniej osoby w rodzinie, która znała smak i wartość życia, wywołuje u mężczyzny falę wspomnień. Jest też okazją do rachunku sumienia z własnego jałowego życia. W roli Marka występuje Tadeusz Szymków.