Licealiści napisali sztukę o II wojnie
Nie mają uprzedzeń ani kompleksów, za to wielką pasję do sztuki. Właśnie wrócili z Norymbergi, gdzie wspólnie z niemiecką i rumuńską młodzieżą przygotowali spektakl o II wojnie światowej.
Joanna Reczyńska, Zbigniew Lecznar, Julia Trembecka, Małgorzata Marcińczyk i Marta Paluch (na co dzień uczniowie II LO) zaczęli jeszcze w Krakowie. To tu odszukali świadków historii i przeprowadzili z nimi wywiady. Starsi ludzie, których dzieciństwo i młodość przypadły na czas wojny, podzielili się z nimi swoimi wspomnieniami. Na podstawie tych historii licealiści napisali sztukę teatralną, którą zaprezentowali w Niemczech.
- O takiej możliwości dowiedzieliśmy się od Renaty Kopyto z Domu Norymberskiego w Krakowie - opowiada pan Paweł, nauczyciel języka niemieckiego, który pomógł w zorganizowaniu wyjazdu. - Teatr Norymberski do marca 2010 roku jest w remoncie i prowadzi działalność w hitlerowskiej sali kongresowej - jedynym ukończonym w latach 30. budynku NSDAP. To stało się inspiracją dla projektu "Miejsce cienia". Bo Norymberga jest miejscem szczególnym dla rozwoju faszyzmu. Nieprzypadkowo właśnie tam odbyły się procesy. Na miejscu licealiści z Krakowa spędzili dziesięć dni. Spotkali się ze swoimi rówieśnikami z Niemiec i Rumunii. - Świetnie nam się współpracowało - opowiada Zbyszek. - Podczas pracy nad jedną ze scen rozmawiałem z kilka lat starszym chłopcem. Mówiliśmy o tym, że nasze pokolenie nie ma takiego bolesnego bagażu doświadczeń, a co za tym idzie nie ma też uprzedzeń. Nie można obciążać winą kolejnych pokoleń. One przecież nie mają z tym nic wspólnego.
Teraz uczniowie z Polski mają nadzieję, że uda im się zaprosić nowych zagranicznych kolegów do Krakowa. Chcieliby razem przedstawić swój spektakl tutejszej publiczności. Na razie jednak potrzebne jest im do tego wsparcie finansowe lub choć darmowe użyczenie sali. Kto pomoże?