Żołnierzyk u lalkarzy
Na dobry początek - Andersen. Białostocki Teatr Lalek rozpoczyna nowy sezon adaptacją "Żołnierzyka" w reż. Jacka Malinowskiego. Ma to być baśń opowiedziana nie tylko za pomocą słów, ale też światła i tańca.
Historię przedstawi dwoje aktorów - Sylwia Janowicz-Dobrowolska i Artur Dwulit.
- Żołnierzyk ma pewien defekt - nie ma jednej nogi. I dlatego jest niepełny. Tworzymy więc nowy obraz bohatera - mówi Dwulit. Spektakl ma być - jak zapowiadają twórcy - grą z wyobraźnią widza, sytuuje się w nurcie eksperymentalnym. "W przestrzeni pokoju, podglądanej przez widzów, Poeta i jego Muza kreślą wspólnie wiersz o przygodach dzielnego, rozmarzonego żołnierzyka" - czytamy na stronie internetowej teatru.
Premiera spektaklu - w sobotę i niedzielę o godz. 11 i 17.
