Ozłocone nieme kino
Grand Prix zakończonego w sobotę XII Międzynarodowego Festiwalu Teatrów dla Dzieci i Młodzieży Korczak 2008 i statuetkę Złocistego otrzymało "Kino Palace" [na zdjęciu] Teatru Lalka. Jury dziecięce uhonorowało olsztyńskie przedstawienie "Chłopcy z Placu Broni".
Konkurs spektakli na festiwalu Korczak odbył się pierwszy raz. Tym bardziej cieszy zwycięstwo warszawskiego przedstawienia. Szczególnie, że dorosłe jury w składzie: Marek Chodaczyński, Eva Čárska, Ernest Bryll i prof. Jan Kulczyński obejrzało "Kino Palace" w inscenizacji i reżyserii Marka Zákosteleckiego jako ostatnią prezentację, tuż przed uroczystym zamknięciem festiwalu.
Koperta z kogutem
Zaskakująco bliska prawdy okazała się aranżacja scenki, która poprzedziła wręczenie nagród: koperta z werdyktem wjechała na scenę teatru Rampa na motocyklu z błyskającym "kogutem". Jurorzy na sygnale, co prawda, nie przyjechali, ale przeprawiając się z teatru Lalka na drugą stronę Wisły, ledwie zdążyli na galę. Wszystko jednak dobrze się skończyło. I statuetka Złocistego - nazwanego tak od przyjętego w tym roku festiwalowego symbolu: słonecznika - trafiła bez przeszkód do twórców "Kina Palace".
- To spektakl perfekcyjny, łączący elementy, które w teatrze są najistotniejsze - komentował werdykt przewodniczący jury Marek Chodaczyński. - Przedstawienie opowiada o czymś, ale nie jest to tylko błysk profesjonalności twórców i rzetelności aktorskiej. Są w nim momenty odkrywcze (w tym przypadku inspiracją było nieme kino - przyp. red.). Są sceny, które wzruszają, jest dowcip i są odniesienia do znaków kulturowych, np. do Marilyn Monroe.
Komu Kot w Worku
"Kino Palace" przenosi na scenę atuty X Muzy z jej najwcześniejszego okresu. W "Chłopcach z Placu Broni" teatru z Olsztyna adaptator i reżyser Marek Ciunel do lekturowego tekstu dodał ciekawy współczesny komentarz. I przede wszystkim za to twórcze odczytanie klasycznej prozy nagrodę Ziarenka przyznała spektaklowi 11-osobowa grupa młodych jurorów z zespołu szkół publicznych w Podkowie Leśnej.
A statuetkę Kota w Worku - najbardziej nietypowe wyróżnienie festiwalu - wraz z zaproszeniem na kolejną edycję festiwalu w ciemno (z pominięciem procedury kwalifikacyjnej) następnego spektaklu, otrzymał zespół Białostockiego Teatru Lalek. Jego przedstawienie "Jest królik na Księżycu" rozgrywa się w zamkniętej przestrzeni niepodzielonej na scenę i widownię. M.in. tak teatr baśniowo oswaja dzieci ze strachem. 26 października będzie można zobaczyć to przedstawienie na impresaryjnej scenie Teatru Małego.
Baj, baj Korczak
Festiwal Korczak 2008 gościł w tym roku m.in. na scenach teatrów Rampa, Studio, Lalka, Baj i Kamienica. W ciągu sześciu dni wystawiono 29 spektakli. Zaprezentowały się teatry polskie (profesjonalne i młodzieżowe) oraz goście z zagranicy - Belgii, Francji, Słowacji i Walii. Było co oglądać i czym się emocjonować. Będzie też co wspominać. A kolejny festiwal już za rok.
*atesty dla stolicy
Oprócz Złocistego, Ziarenka i Kota w Worku na festiwalu Korczak 2008 tradycyjnie ogłoszono też tzw. Atesty - Świadectwa Wysokiej Jakości i Poziomu Artystycznego. Przyznał je Polski Ośrodek Międzynarodowego Stowarzyszenia Teatrów dla Dzieci i Młodzieży Assitej, organizator festiwalu, najlepszym spektaklom w roku 2007. Wśród dziewięciu produkcji znalazły się trzy z Warszawy: "Ostatni tatuś" (teatr Lalka), "Opowiadania dla dzieci" (Teatr Narodowy) oraz "Pippi Pończoszanka" (Teatr Dramatyczny).