Taneczne know-how
Na hasło "taniec" najczęściej wyświetlają nam się w głowie dwa obrazki - dyskoteka i balet. "Tydzień z tańcem w TVP Kultura pokazuje, co jest pomiędzy. Od 14 czewca możemy oglądać spektakle i filmy o tańcu.
Taniec, jaki zna większość z nas, to telewizyjny show lub sport. Ale tak naprawdę jego zadania są inne - wycinając hołubce na parkiecie, nawet nie wiemy, że spełniamy funkcje społeczne.
Dowody? Restrykcyjny kod tańca odzwierciedla reguły w społeczeństwie - tak jak w życiu trzeba uważać na każdy gest, a ich ilość i kombinacje są dokładnie określone. Tańcząc w kręgu, podkreślamy wspólnotę, niegdyś wioski, dziś grupy: wszyscy są równi. Gdy idziemy w korowodzie, na czele powinien stać najważniejszy lub najstarszy. U Indian ustawienie się według wieku pokazuje idące za sobą pokolenia, w tańcach dworskich chodziło o zamanifestowanie godności.
Mało tego - tańcząc, wracamy do zwierzęcych korzeni. Na imprezie nie zwracamy uwagi, do czego się bawimy, bo nie nadajemy naszym gestom większych znaczeń - chodzi o rozluźnienie mięśni, rozładowanie napięcia, ale też manifestację witalności.
Tańcząc, nie tylko można było pokazać siłę, ale także spróbować załatwić coś dla siebie. Wysokie plony? Należało w zapusty wziąć udział w magicznych tańcach, w których się wysoko skacze. W czasie dożynek korowód, który prowadziła żniwiarka z wieńcem na głowie, szedł do pana. Ten wylewał jej szklankę wody w twarz i tańczył z nią po kręgu. Woda miała zapewnić deszcze.
Tańce pełniły też funkcję edukacyjną, niekiedy wręcz stawały się sprawą narodową. Przykład? W dwudziestoleciu międzywojennym wybrano piątkę z regionów o różnych tożsamościach: mazura, kujawiaka, oberka, krakowiaka oraz poloneza, i nauczano ich w całym kraju, by zjednoczyć Polskę po rozbiorach.
Społeczna funkcja tańca ewoluuje - dziś coraz większe znaczenie ma funkcja terapeutyczna . Choreoterapeuci odkryli prostą prawdę, że ruch i kontakt z drugim człowiekiem uczy nawiązywania kontaktów społecznych. Pomysł sprawdza się nawet w przypadkach skrajnie trudnych - terapia przez taniec jest stosowana jako metoda resocjalizacyjna w amerykańskich więzieniach.
O wielu z tych ról i funkcji tańca opowiada "Tydzień z tańcem" w TVP Kultura. Antropologiczną i kulturową stroną tańca zajmie się cykl dokumentalny "Wielkie tańczenie", ale najciekawsze będą propozycje artystyczne. W Polsce rzadko pokazywane są wybitne spektakle baletowe czy teatru tańca, zaś w "Tygodniu z tańcem" zobaczymy spektakle różnorodne, a do tego na najwyższym poziomie. Będzie balet tradycyjny ("Don Kichot" Michaiła Barysznikowa), będzie balet neoklasyczny - "Car Men" Kiljana - nowatorska wersja "Carmen", nakręcona w plenerze, będzie też spektakl "Chodnik 05", którego akcja rozgrywa się w kopalni. Wszystko to propozycje i dla znawców, i dla laików, którzy chcieliby wejść w świat tańca, a boją się hermetycznej akademickiej teorii.
***
Wtorek
Wyznanie (Witold Gruca) - 16:30
Chodnik [na zdjęciu] 05 - 21:05
Wielkie tańczenie: Eros i taniec - 21:45
Środa
Owoce drzewa, czyli remanent (Ewa Wycichowska i Polski Teatr Tańca) - 19:05
Flamenco po polsku - 19:35
Porozmawiaj z nią - 20:00
Wielkie tańczenie: taniec dworski - 21:55
Carlos Saura. Szukając Salome - 17:50
Jirzi Kylian -Car Men - 18:45
Niżyński - 20:00
Wielkie tańczenie: klasyka tańca - 21:35