Młodzi i Teatr: wkrótce czeka nas nowy festiwal
Na kulturalnej mapie Koszalina w czerwcu pojawi się nowe wydarzenie. Będzie to festiwal "Młodzi i Teatr", pierwsza taka impreza w Polsce.
Choć w Katowicach organizowane są konfrontacje teatralne dla młodych twórców, to często główną nagrodę zdobywali artyści z wieloletnim stażem.
- Nasz festiwal będzie skierowany tylko do debiutujących reżyserów, którzy mają na koncie nie więcej niż trzy produkcje - tłumaczy Zdzisław Derebecki [na zdjęciu], dyrektor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego.
Autorem pomysłu na realizację "Młodych i Teatru" jest Piotr Ratajczak, doskonale znany koszalinianom młody reżyser (wyreżyserował w BTD "Szewców" i "Wodzireja"). Jego wizja spodobała się dyrektorowi BTD.
Widzowie zobaczą od czterech do sześciu sztuk z całej Polski. Nagrodą dla reżysera najlepszego widowiska będzie wyreżyserowanie spektaklu, który zobaczymy na deskach BTD w przyszłym sezonie artystycznym.
"Młodych i Teatr" wstępnie zaplanowano na 9-13 czerwca. Festiwal w swojej formule będzie przypominać Międzynarodowy Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film", który w tym roku będzie zorganizowany we wrześniu. Różnicą będzie jednak to, że wstęp na festiwalowe sztuki będzie płatny. - Szacuję, że koszt realizacji imprezy wyniesie około 200 tysięcy złotych. 90 tysięcy już mamy - teatr zaoszczędził je na likwidacji etatu dyrektora artystycznego - wylicza Zdzisław Derebecki.
Co z pozostałą częścią budżetu festiwalu? - Dyrektor Derebecki stara się o wsparcie finansowe w Ministerstwie Kultury oraz u marszałka województwa - informuje Przemysław Krzyżanowski, zastępca prezydenta miasta. - Kiedy będą już znane szczegóły, pochylimy się nad budżetem festiwalu i zadecydujemy, jak duże będzie wsparcie miasta. Suma 110 tys. jest zdecydowanie za duża.