Urodziny z przyjaciółmi w katowickim Spodku
Podczas tegorocznej edycji Śląskiej Gali Biesiadnej, która już w sobotę (22.05) odbędzie się w katowickim Spodku, do najważniejszych punktów należy specjalny program kabaretu Rak, który już w przyszłym roku obchodzić będzie jubileusz 30-lecia działalności artystycznej.
- Urodziny natomiast są co roku, więc w Spodku zamierzamy je świętować - uśmiecha się Krzysztof Hanke.
Pochodzący z Rudy Śląskiej kabaret (założony na przełomie 1981 i 1982 roku przez Krzysztofa Hanke, Ryszarda Siwka i Andrzeja Stefaniuka) miał być sposobem na rozwianie przygnębienia, wynikającego ze stanu wojennego. Wkrótce jednak stał się również sposobem na życie. Artyści od początku bazowali na własnej twórczości. Napisanej obowiązkowo w śląskiej gwarze. Co na początku nie zawsze zyskiwało uznanie na różnych przeglądach, ale spotykało się za to z ogromną sympatią publiczności, która szybko zorganizowała się w spore grono wiernych wielbicieli. Nie jest im obca kariera telewizyjna - Krzysztof Hanke znany jest przede wszystkim z roli Bercika w serialu "Święta wojna". Rok temu swoją chwilę wielkiej popularności przeżył Krzysztof Hanke, który wziął udział w polsatowskim programie "Jak oni śpiewają".
- Wydelegowaliśmy naszego najlepszego zawodnika i mamy nadzieję, że pokaże, na co go stać. Dostanie się do finału, a najlepiej wygra cały program - podkreślał Krzysztof Hanke na początku show. Jeszcze nie wiedział, że jego słowa okazały się prorocze, Respondek [na zdjęciu] zdeklasował rywali i to dwukrotnie (w ostatniej edycji rywalizowali ze sobą laureaci dotychczasowych programów).
Siłą kabaretu Rak jest ich naturalność. Jak podkreślają, są uparci w dążeniu do celu i cierpliwi w jego osiąganiu.